Al Paczino

Alpakoterapia, czyli jak rozprawić się z lękami i złym samopoczuciem.

Dziś porozprawiamy o alpakoterapii.,o której wspomniałam już wcześniej. Jeśli jesteście zmęczeni życiem,macie lęki,depresje badz poważniejsze choroby jak zespół Downa czy autyzm – jest to temat idealny dla was. Ponieważ nasze tytułowe parzystokopytne,puchate ssaki mogą pomóc ulżyć nam w naszych troskach związanych z tymi problemami.

Czym jest jednak alpakoterapia?

Alpakoterapia jest tak jak inne terapie tj. dogoterapia, delfinoterapia polega na kontakcie niedomagającego ze zwierzętami,w owej terapii – z alpakami.

Dlaczego jednak z alpakami?

Nasze alpaki to zwierzęta o bardzo spokojnym i łagodnym usposobieniu,które lubują w kontakcie z ludzmi i się ich nie boją. Można więc spokojnie taką alpakę tulić,głaskać,przytulać i dotykać do woli bez obaw,że grozi nam jakieś zagrożenie z ich strony. I jest to ponadto bardzo przyjemne,bo nasze ulubione zwierzątka mają tak miękką,puchatą sierść,że jest czysta przyjemność,kiedy zanurzy się rękę w futerku takiej alpaki. Ba,ich sam widok przynosi szczęście i przyjemność,a co dopiero jak się jej dotknie! Można karmić zwierzaki,poić je,ogólnie spędzać z nimi czas.

Taki kontakt z alpaką bardzo dobrze wpływa na rozwój i samopoczucie osób niepełnosprawnych. Wpływa pozytywnie na nasz nastrój,wspomaga budowanie pewności siebie i koordynację ruchową.

Alpaki ponadto są podobne do osób chorych na autyzm; mają swoje nawyki których się niezmiennie trzymają. Przykładem jest woda – alpaka nie napije się wody z poprzedniego dnia, dla niej musi być napuszczona nowa,świeża woda. Podobnie jest z dziećmi z autyzmem; trzymają się swych utartych ścieżek. Dlatego zwierzęta te tak dobrze rozumieją się z chorymi.

Kto może zostać alpakoterapeutą?

Alpakoterapeutą może zostać każdy,kto lubi pracę ze zwierzętami (w tym przypadku z alpakami) i chcę to połączyć z pomocą dla potrzebujących. Musi być ponadto cierpliwy,bo taka terapia potrzebuje czasu,żeby przynieść zamierzone efekty. Kandydat na alpakoterapeutę musi przejść odpowiedni kurs,który przeszkoli go i kandydat uzyska odpowiednie kwalifikacje,by móc pracować z niepełnosprawnymi. Na takim kursie zainteresowany dowie się czym dokładnie jest alpakoterapia,jak postępować z chorymi.

Więcej niż jedno zwierze… to lama.

Czyli tym optymistycznym akcentem zaczynamy post o tym,czym różni się lama od naszej ulubionej alpaki. W pierwszym wpisie obiecałam,że ukaże się post o tym,jakie są różnice między tymi zwierzątkami. Oba te futrzaki mają wiele podobieństw, jednak identyczne nie są. Przepraszam futrzaki – podstawowa uwaga: alpaki to futrzaki,ich mięciutkie futro sprawia,że człowiek czuje się jakby spał na chmurce,natomiast sierść lamy- jest szorstka jak druciana szczotka do mycia. I wystarczy spojrzeć na oblicze lamy – wyzwaniem jest żeby nie wybuchnąć śmiechem,kiedy się patrzy na te zębate oblicze. Nasze alpaki sprawiają,że na naszej twarzy pojawia się rozczulający uśmiech do końca dnia.

Wielkość:
Lamy przede wszystkim są większe. Alpaki są niższe.

Kształt:

Lama podobna jest do wielbłąda i ich ciało jest bardziej wysmukłe,natomiast alpaka przypomina owcę i jest bardziej krągła. Uszy lamy są dłuższe niz alpaki. Oba ssaki należą do przystokopytnych.

Usposobienie:
Oba ssaki mają spokojne usposobienie,jednak lamy bywają bardziej agresywne w sytuacji zagrożenia. Są też bardziej śmiałe,kiedy to alpaki jednak bywają spokojne i pokorne.

Występowanie:
Oba rodzaje zwierząt wywodzą sie z Ameryki Południowej. Jednak lamy występują w dzikiej formie, alpaki należą do zwierząt udomowionych.

Nasza strona nie ma na celu dyskryminowania lam. Chcemy po prostu pokazać różnice widoczne między tymi parzystokopytnymi. Lamy również są w porządku,jednak wolimy nasze słodkie alpaki.

Dlatego przygotowaliśmy dla was parę ciekawostek o alpakach:

1. W Japonii zamiast świadka na ślubie,możesz mieć alpakę.
Nic tylko emigrować na Daleki Wschód,prawda?

2.Alpaki mają trzy żołądki i trzy powieki. Dzięki trzem żołądkom sprawniej przetwarzają pokarm na energię,a dodatkowa powieka chroni spojówki przed zanieczyszczeniami.

3.Alpaki są ekonomiczne – kiedy jedzą trawę,nie wyrywają jej z korzeniami,dzięki czemu rośliny szybciej się regenerują. Dzieje się tak dzięki ruchliwej,górnej wardze. Dzięki temu alpaki chronią się przed wprowadzaniem do jamy gębowej niepożądanych obiektów.

4.Alpaki mają kopyta ,,podbite” miękkimi poduszkami. W ten sposób nie niszczą pastwisk.

Pożyteczność,ekonomia,sama słodycz – ja w takich słowach opisuję alpakę,a wy?

Dlaczego warto hodować alpaki?

Może słowem wstępu,opiszmy owe zwierzątka. Alpaki to parzystokopytne ssaki roślinożerne,z rodziny wielbłądowatych. Wyglądem przypominają lamę,lecz lamy to nie są! O tym czym się różnią napiszemy w innym poście. Są to zwierzęta egzotyczne,a nie hodowlane,ale mimo to istnieje wiele hodowli alpak,które z dnia na dzień stają się coraz bardziej popularne.

Ciepłe spojrzenie,miękka,puchata wełna i łagodne usposobienie

– brzmi jak nazwa słodkiej przytulanki? Lecz to krótka charakterystyka alpaki. Przede wszystkim alpaki warto hodować dla wełny,która jest bardzo cenna i nazywana jest ,,najcieńszą wełną świata.” Jest bardzo delikatna. Z ich wełny można uszyć kołdry,poduszki itp. Ponadto alpaki są wielokolorowe – w niektórych alpakarniach można spotkać aż 200 odcieni alpak!

Niestety,owe ssaki nie są tanie – ich średnia cena wynosi 3-4 tysiące euro,jednak opłaca się ich hodowla. Hodowanie tych zwierząt może być ciekawym dodatkiem do gospodarstwa agroturystycznego,co wpłynie pozytywnie na popularność. Nie są to jeszcze aż tak popularne zwierzęta,żeby spotykać je u każdego na podwórku,więc takie spotkanie z alpaką to ciekawe doświadczenie.

A poza tym,na popularności zyskuje alpakoterapia. Jest to terapia która ma na celu poprawienie samopoczucia osób niepełnosprawnych przez kontakt z alpakami tj. Głaskanie ich,przytulanie sprawia dzieciom radość,sprawia,że stają się bardziej otwarte na świat. Alpaki nie są grozne więc nie ma co się bać o bezpieczeństwo dzieci.
Jednak należy pamiętać,że hodowla alpak to nie są same przyjemności. Należy o zwierzęta dbać,karmić należycie,przycinać paznokcie i najważniejsze jest regularne,coroczne ścinanie wełny. Oraz bez szczepień i odrobaczeń ani rusz! Dbanie o zdrowie alpak to podstawa!

Jeśli chodzi o karmienie,alpaki nie są szczególnie wymagające. Wystarczy im małe poletko z ziemią 3-4 klasy i będą czuły się zadowolone. Jest to opłacalne,nie musimy specjalnie szukać lepszej jakości pastwisk.
Czy warto hodować alpaki? Jak najbardziej tak! Jednak wybór należy tylko i wyłącznie od Ciebie. Ich hodowla nie jest tak łatwa i banalna jak się wydaje,jednak rezultaty przechodzą najśmielsze pojęcia.